Info

avatar Blog rowerowy prowadzi emotive z miasta Tychy. Przejechane z Bikestats 36198.58 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.13 km/h
Więcej o mnie.

2016 baton rowerowy bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emotive.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2013

Dystans całkowity:189.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:26
Średnia prędkość:20.04 km/h
Maksymalna prędkość:41.88 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:13.51 km i 0h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
13.89 Teren km 0.00 km
00:42 h 19.84 km/h:
Maks. pr.:37.27 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenia: m
Kalorie: kcal

DPD 160

Sobota, 7 grudnia 2013 · dodano: 07.12.2013 | Komentarze 0

Tychy - KSSE - Bieruń - Urbanowice - Tychy.
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
15.19 Teren km 0.00 km
00:50 h 18.23 km/h:
Maks. pr.:33.38 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenia: m
Kalorie: kcal

DPD 159

Piątek, 6 grudnia 2013 · dodano: 06.12.2013 | Komentarze 2

Tychy - KSSE - Bieruń - KSSE - Tychy.

Z wczorajszych wieczornych wiadomości spodziewano się nadejścia Orkanu Ksawery o sile wiatru sięgającej miejscami w porywach do 130 km/h.

Myślę sobie:
Boziu, toż to szaleństwo! :D ;-) Co to będzie? :-)
Po chwili zastanawiałem się czy jechać na bajku czy też nie? Ale co tam, pomyślałem, żadne wichry i zamiecie nie odbiorą mi przyjemności z kręcenia! Jadę bez względu czy to będzie Orkan czy śnieżyca! I basta! :-)

Rano miejscami było sucho aczkolwiek nawierzchnia była miejscami oblodzona i trzeba było poruszać się z dwojoną ostrożnością, by nie zaliczyć jakiegoś niekontrolowanego upadku. Na szczęscie wiatr był znikomy, praktycznie nieodczuwalny. Mówię sobie, gdzie jest Ksawery!? Gdzie ten wiatr!? Jak zwykle media postraszyły.
Po południu w drodze powrotnej prawdziwe wietrzne szaleństwo!
Orkan Ksawery zaatakował! :-)
Wiało i gwizdało okrutnie. Na otwartej przestrzeni tak wiało że przez moment miałem problem z utrzymaniem się na bajku, i nie wiele brakowało a wiatr zepchnął by mnie na barierkę odgradzającą ścieżkę rowerową od trawnika. Jechało się bardzo ciężko, zdaje się pierwszy raz miałem możliwość skosztowania jazdy w takich warunkach. Na szczęście do domu udało się dojechać w jednym kawałku :-)

Nie mniej jednak jedno jest pewne żaden Orkan i żadna zamieć nie przeszkodzi mi w kontynuowaniu jazdy na rowerku :)

Kręcenie to moja pasja! :-)
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
13.84 Teren km 0.00 km
00:45 h 18.45 km/h:
Maks. pr.:32.81 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenia: m
Kalorie: kcal

DPD 158

Czwartek, 5 grudnia 2013 · dodano: 05.12.2013 | Komentarze 0

Tychy - KSSE - Bieruń - Urbanowice - Tychy.

Po krótkiej 2 dniowej rozłące spowodowanej silnym atakiem siarczystego kataru powracam do bajkowego kręcenia.

Z rana mokro i niezbyt przyjemnie.
Powrót to zapaćkana droga przez Urbanowice, straszne błoto i do tego ta wycinka drzew...
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
14.16 Teren km 0.00 km
00:45 h 18.88 km/h:
Maks. pr.:27.92 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenia: m
Kalorie: kcal

DPD 157

Poniedziałek, 2 grudnia 2013 · dodano: 02.12.2013 | Komentarze 0

Tychy - KSSE - Bieruń - Urbanowice - Tychy.

Dzis towarzyszyło mi silne przeziębienie które mnie dopadło w nocy. Katar, osłabienie = masakra.

Jutro najprawdopodobniej zmiana transportu :(
Kategoria 0-50